O MNIE       O PROJEKT i...      O FREEDOM    O TAFTYLI

środa, 24 kwietnia 2013

Dzisiaj były zdjęcia


Niedługo wszystkie zdjęcia z tej realizacji.


czwartek, 18 kwietnia 2013

Długo poszukiwany dywan


Ło matko! Ile ja tego dywanu szukałam! 
Nie, żeby mi to było do życia niezbędne, ale wiecie jak to jest - otwieram folder, a ten dywan miga i drażni. 
Przecież tak łatwo było go znaleźć. Wejść tylko tu, tu czy tu i już. 
A guzik prawda! Trzeba zawsze sobie zapisać! 
Z wiekiem pamięć płata więcej figli niż zwykle:)





środa, 17 kwietnia 2013

Prezent

Taki mały prezent dostałam od Domosfery:)
Dziękuję:))


"drutowańce"


Mam wielką słabość do wszelkiego rodzaju dzianin i dzierganych tekstur.
Uwierzycie, że ten fotel wykonany jest z pończoch?

Projekt: Svjetlana Despot
Foto: Croatian Designers


poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Rozkładana sofa

Kitka wciąga bez reszty.
Zaciągnęła mnie do Mjölk.


Przeglądając ofertę sklepu trafiłam na sofy, w tym na te ze zdjęcia poniżej. 
Podoba Wam się sposób rozkładania?
Może nie do salonu, ale do dużej kuchni lub jadalni świetne.

Powyżej  - Mjolk 

Wtedy przypomniałam sobie, że już to gdzieś widziałam.
Znacie polską firmę Seneko?
Ja spotkałam ich już kilka lat temu. 
Proste pomysły, przystępne ceny. Obejrzyjcie. 

Ja często w projektach używałam tego fotela - do pokoi młodzieżowych idealne.
Można się wtulić poczytać książkę, a jak się zjawi nocny gość, to ma się gdzie przespać.




Powyżej rozkładana sofka - Seneko

sobota, 13 kwietnia 2013

Domek letniskowy

Zobaczcie to!
Marzenie!
Jakie materiały!
Jaki klimat!
Jaki kran!
Tak to można witać wiosnę:)

projekt:
act romegialli 

Podobnie jak zdjęcia do poprzedniego posta, tak i te pochodzą z bloga thisispaper, który to pochłonął mnie bez reszty.
Bardzo spójny i konsekwentny.
Sprawdźcie jeżeli jeszcze tego nie zrobiliście.


Dobrego weekendu:)

piątek, 12 kwietnia 2013

Taka lepsza?

No to kolejne pytanie.
Nie lubicie jasnych barów czy tylko takich sterylnych?
Czy ta restauracja zachęca do przycupnięcia na kawę?
Ja od razu odpowiem, że mnie TAK.




Skąd w ogóle moje pytanie.
Umawiam się z kimś np. z siostrą, żeby omówić kilka projekcików (mam ten komfort, że mogę to zrobić przed południem, przy kawce, w połowie drogi od niej i ode mnie czyli na Kazimierzu - taki jeden z przywilejów wolnego zawodu:)
I mamy dylemat.
Nie chcę wpaść w senny knajpiany nastrój.
Nie chcę schodzić do piwnicy.
Nie chcę półmroku.
Chcę, żeby było jasno i przytulnie.
Tak, żeby mnie sąsiad nie szturchał łokciem i żeby muzyka nie zagłuszała rozmowy.
Omawiamy co mamy do omówienia i do roboty!

Brakuje mi takich "knajp do pracy". Może macie jakieś około kazimierzowskie propozycje.
My zazwyczaj kończymy w Singerze, bo tam przy wejściu jest jedno duże okno i stół. Wystrój raczej jasny nie jest, ale z braku laku...:))

czwartek, 11 kwietnia 2013

LadyM


Lubicie takie jasne knajpki na poranną kawę czy raczej coś mniej sterylnego?
Tylko szczerze bo mam wrażenie, że wszystkim się podobają, ale w rzeczywistości wybierają inne miejsca.

Zdjęcia z LadyM


środa, 10 kwietnia 2013

sobota, 6 kwietnia 2013

Pokój dziecięcy-dziewczęcy


To zestaw do projektu, który niedawno przygotowywałam.
Zobaczycie przyszły tydzień będzie w takich kolorach. 
Szary precz!


środa, 3 kwietnia 2013

Przeglądając Remodelistę


Do tej pory nie trafiłam na miejsca, w których można "stuningować" Ikeę:)
Oczywiście jasnym było, że można to zrobić, ale raczej własnymi siłami, a tu proszę od dawna działają takie miejsca gdzie można sobie dokupić nóżki, tapicerki, fronty i całkowicie odmienić stare meble.
Dla mnie to odkrycie.



Zdjęcia ze strony firmy produkującej m.in. fronty i uchwyty do systemów Pax i Besta - Superfront 

wtorek, 2 kwietnia 2013

Po długiej przerwie

Chciałoby się napisać jakiś wystrzałowy post, ale mam wrażenie, że wszyscy już wszystko widzieli i znają. Buszujemy po tych samych stronach, blogach, pinterestach ...
Co tu nowego napisać?

Ale może jeszcze nie wszyscy słyszeli o nowym krakowskim mini sklepiku z wnętrzarskimi dodatkami?

Poznałam go dzięki mieszkającej obok klientce.
Byłam tam tylko raz.
Oferta sklepu raczej znajoma (chociaż na krakowskie warunki to i tak nowość) i jak dla mnie trochę za słodka, ale w katalogach można znaleźć coś dla siebie ( House Doctor, Bloomingville, ...)
Mam nadzieję, że z czasem zaproponują jakieś inne ciekawe firmy - co obiecują na stronie;))
Życzę powodzenia i wybierzcie się do nich na ul. Bocheńską.


Ważną rzeczą dla mnie w ofercie OPA są krzesełka Ton.
Podobne można znaleźć w Pagedzie i Famegu, ale Ton oferuje różne kolory.
Jeszcze nie zamawiałam więc nie wiem czy przy niedużych ilościach nadal kolor jest możliwy (w sklepie twierdzą, że tak), bo przy Pagedzie i Famegu też tak było do momentu konkretnego zamówienia - wtedy wszyscy dziwnie zaczynali milczeć, a ja znajdowałam sobie inne rozwiązania:))